Niewątpliwie urokliwe Bieszczady – czerwiec 2020

Bieszczady zawsze były i są miejscem, do którego wracam bardzo chętnie. Wspomnienia z dzieciństwa przychodzą tu do mnie na każdym kroku. Dlatego jak tylko nadarza się okazja wracam do tej krainy łagodności i chętnie dzielę tę radość z przyjaciółmi. Tym razem chętnych na wyjazd do Tyrawy Solnej zebrało się naprawdę sporo. W końcu to długi weekend czerwcowy i można wyrwać się gdzieś dalej niż “wokół komina”. 

Czytaj więcej …

Zubrzyca Górna – ostatni wspólny wypad 2019 roku

 „Październikowe kuszenie Sylwii B” tak Admin zatytułował ten wyjazd –  zatem czuję się wywołana do tablicy. Z opóźnieniem ale wciąż z żywymi wspomnieniami skreślam tych parę zdań aby został ślad po najpiękniejszym weekendzie ostatniej jesieni. Kilka ekip nie oparło się kuszeniu i dołączyło do nas na kemping Camp Cup w Zubrzycy Górnej. Podróż z przygodami  (strome podjazdy przy skracaniu trasy czy spacerujące po drodze krowy) zakończyliśmy wieczorem przy ognisku w chacie grillowej.

Czytaj więcej …

Nadwarciański Gród – Ośrodek ZHP Załęcze Wielkie

Ostatni majowy weekend postanowiliśmy spędzić w ośrodku ZHP w Załęczu Wielkim – Nadwarciański Gród. Miejsce to braci karawaningowej jest prawie nieznane. My sami również gdyby nie przypadek i zbieg różnych okoliczności nie trafilibyśmy na to miejsce. Na szczęście dla nas trafiliśmy tutaj i jesteśmy zachwyceni. Miejsce to nam się bardzo podoba – dobra infrastruktura (pamiętać jednak należy, że jest to ośrodek harcerski, więc nie wymagajmy obiektu 5-cio gwiazdkowego), fajne szlaki rowerowe, płynąca obok Warta, a przede wszystkim cisza i spokój.

Czytaj więcej …

Wakacje 2019 Drage -> Rovinj -> Wenecja

W końcu dopięliśmy swego. Po tylu latach jazdy do Chorwacji zawitaliśmy na Istrię. Ale idąc już za ciosem zwiedziliśmy również Wenecję.

W tym roku urlop zaplanowaliśmy na ostatnie dwa tygodnie lipca. Zdecydowaliśmy, że cały urlop dzielimy na 3 etapy:

  • Etap 1: Środkowa Dalmacja – okolice Zadaru
  • Etap 2: Istria – Rovinji
  • Etap 3: Wenecja

Czytaj więcej …

Łowisko Pod Dębową Beczką

Dopóki aura dopisuje, korzystamy z każdej możliwości spotkania i wypoczynku. Nie inaczej było i tym razem. Zapowiadał się piękny, nieomal letni, październikowy weekend. Jak tu usiedzieć w domu? Już na spotkaniu w Szczyrzycu Teresa i Marek zapraszali nas serdecznie do Kawęczyna, zachwalając tamtejsze Łowisko Pod Dębową Beczką. Postanowiliśmy wobec tego sprawdzić reklamowane miejsce i z ochotą przyjęliśmy zaproszenie na imieninowy zlocik, w końcu Marek obiecał,  że stawia wszystkim piwo 😉

Czytaj więcej …

Letnio-jesienne Jarowisko

W ostatni piątek tegorocznego lata wybraliśmy się w czwórkę do Brennej. Jak tylko czas pozwolił, w letnich nastrojach i strojach wyruszyliśmy w drogę. Pogoda nas rozpieszczała: słoneczko i temperatura oscylująca w granicach 27 stopni C. Nic nie przypominało mającej zacząć się jutro astronomicznej jesieni.

Czytaj więcej …