Bieszczady zawsze były i są miejscem, do którego wracam bardzo chętnie. Wspomnienia z dzieciństwa przychodzą tu do mnie na każdym kroku. Dlatego jak tylko nadarza się okazja wracam do tej krainy łagodności i chętnie dzielę tę radość z przyjaciółmi. Tym razem chętnych na wyjazd do Tyrawy Solnej zebrało się naprawdę sporo. W końcu to długi weekend czerwcowy i można wyrwać się gdzieś dalej niż “wokół komina”.
Zubrzyca Górna – ostatni wspólny wypad 2019 roku
„Październikowe kuszenie Sylwii B” tak Admin zatytułował ten wyjazd – zatem czuję się wywołana do tablicy. Z opóźnieniem ale wciąż z żywymi wspomnieniami skreślam tych parę zdań aby został ślad po najpiękniejszym weekendzie ostatniej jesieni. Kilka ekip nie oparło się kuszeniu i dołączyło do nas na kemping Camp Cup w Zubrzycy Górnej. Podróż z przygodami (strome podjazdy przy skracaniu trasy czy spacerujące po drodze krowy) zakończyliśmy wieczorem przy ognisku w chacie grillowej.