
Dnia 24.06.2016 r. po 2 godzinach jazdy z Krakowa dotarliśmy na kemping „Polana Sosny” w Niedzicy. Znajduje się on tylko 3 km od zamku, a ok. 1km od granicy ze Słowacją. Po rozpakowaniu, postanowiliśmy pojechać na wycieczkę rowerową do Czerwonego Klasztoru; gdzie pojechaliśmy dalej czerwonym szlakiem w kierunku Szczawnicy. Okolica piękna, przecudowna natura, widoki aż cieszą serce i ducha ;). Po przebyciu ok. 30 km ( bo tyle wynosiła cała trasa) czuliśmy pozytywne zmęczenie. Wieczorem dojechał Zbyszek (Globens) z rodzinką.
Spotkanie to zakończyło się późno w nocy przy słynnej cytrynówce ;). Sobota była dniem gdzie, leniuchowaliśmy na kempingu opalając się. Poszliśmy również na mały spacer do sklepu na Słowacji. Pod wieczór kiedy się troszkę schłodziło graliśmy w badmintona. A kiedy zrobiło się ciemno ruszyliśmy zrobić nocne zdjęcia Zamku i okolicy z dolnej zapory.



W niedzielę rano obudziła Nas ekipa Seby z rodziną. Niestety przyjechali bez przyczepy, ale zrobili nam miłą niespodziankę 🙂 Po śniadaniu ruszyliśmy zwiedzać Zamki. Byliśmy zachwyceni. Pani przewodnik oprowadziła Nas po zamku w Niedzicy. A potem popłynęliśmy statkiem do zamku w Czorsztynie. Niestety nie udało nam się go zwiedzić. Było zbyt gorąco i ciężkie podejście. Wróciliśmy statkiem do Niedzicy skąd udaliśmy się na kemping. I przyszedł czas zbierania się do domu. Powrót był troszkę na około, ale bez żadnych korków. Kemping nr 38 „Polana Sosny” bardzo polecamy i na pewno tam wrócimy 🙂





created by Kasia